Autor |
Wiadomość |
fenix88
Bywalec
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chrzanów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 23:15, 08 Maj 2011
|
|
|
|
|
|
|
Miki
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany:
Pon 9:37, 09 Maj 2011
|
|
Kumpel ma Uno Turbo 1.3 silnik i powiem szczerze, że lepiej idzie niż to z filmu...
A tak notabene nie ma się co spuszczać nad filmami z neta bo różnica między nawet GSI a tym oc jest na filmie to jest taka przepaść jak między maluchem a ferrari... Zawsze w necie praktycznie w każdym modelu można spotkać właśnie takie cudo (miażdżące cyce na ćwiartke ) Prosty przykład, maluchów w Polsce są miliony a Krzysiu ma malca 1.2 w dodatku perełkę, a silnik pewnie się niedługo zmieni.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tomek_0181
Świeżak
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 10:51, 09 Maj 2011
|
|
Astra F w wersji Gsi występuje tylko z tymi trzema silnikami (c20ne, c18xe, c20xe). Najmocniejsza seryjna, czyli 200ts, to już lecik 215km z 6ką F28 na FWD i z ldsem. Ale to ciężko znaleźć. Pakowanie c20let nie ma sensu. Sam silnik to dobre 5000. Za 1800 można kupić C25xe (2.5 v6) 170km, do tego wałki od X30xe plus strojenie i na starcie 190km. Można się bawić z 3.0 - 3.6 v6 ale tu już jest problem z klimatyzacją. Najpopularniejsze swapy w Astrach F to właśnie C25xe (goście z ATT robią to na podwórkach, bo nawet kanału nie trzeba, choć to niewygodne, oczywiście z 1.8/2.0, wiązki nawet pasują kolorami) i ... Ecotec Z20let/leh, chociaż to kosztowne ale jak chce się mieć ponad 500km przy mocniejszej turbinie... Generalnie najlepiej i najtaniej wsadzić C25xe i lekko dmuchnąć bo przy 0.6 już 300km się robi co w lekkim nadwoziu Astry wystarcza. C20xe nie warto bo drogi, ciężko zdobyć w dobrym stanie i aż 7.7 do pierwszej setki (C18xe (jak u mnie) 8.2, C20ne prawie 9) a na seryjnym leciku 6.5.
Co do silnika C20ne - istnieje wiele mozliwości tuningu. Jest wersja z turbo, chociaż to raczej za oceanem - C20get (165km/ 250nm). W Kadetach są silniki C20ser (124km) i C20seh (129km). Dużo ludzi przerabia C20ne na właśnie któryś z tych silników. W miarę tanio osiąga się z C20ne około 150 parę km, bez turbo. Parę takich projektów w Astrach i Corsach jeździ. Najtańszym rozwiązaniem jest przeróbka wydechu na 50mm - kolektor 4-2-1 z C20xe+flansza do C20ne, wałek od 18E (silnik z Kadetów GSi 1.8 8v 115km), oczwiście do tego obróbka głowicy (splanowanie), odelżenie koła zamachowego. Należy pamiętać, że C20ne, obok C18nz i C16nz jest silnikiem bezkolizyjnym (po zerwaniu paska rozrządu zaklada się nowy i jedzie dalej , ale po planowaniu może już taki nie być. Tanio można też wsadzić jakąś turbinkę z T4, co pozwala ponad 140km zrobić przy niskim doładowaniu i grubo ponad 200nm.
To teraz coś o oznaczeniach silników Opla:
pierwsza litera oznacza normę spalin: brak - bez kata (np 18e), C-kat, X i Z to już ecoteki - kat, egr i takie tam)
dwie cyfry to pojemność: 18 - 1.8, 20 - 2.0 etc.
czwarta litera - stopień sprężania, kolejno G,L, N, S, X etc. Np. L ma chyba 8.5 do 9.0, X ponad 10.
piąta litera: v-gaźnik, z-jednopunkt, e-wielopunkt.
czasem występuje również 6 litera: L-zmniejszona moc (np. X16xel - 1.6 100km), v - nowa wersja (np. X20xev 2.0 16v 136km), r - lekko podniesiona moc, h-bardziej podniesiona moc (np. C20ser -124km, C20seh - 129km), t-turbo (np. C20let, Z20let).
Mam nadzieję, że trochę wyjaśniłem
Generalnie takie silniki jak C20ne czy C18nz, zwłaszcza ten ostatni należą do najwytrzymalszych silników, najmniej elektroniki, najtańszych, najprostszych. Miałem C18nz (1.8 8v, jednopunkt 90km, 145nm). Przy przebiegu 397km (100tys na lpg) wymieniłem na mocniejszy (C18xe), nie brał nic oleju, nigdy nie zawiódł. Te silniki po 200tys dopiero zaczynają się docierać, przy 400tys. należy wymienić popychacze ). Zależy jak kto dba.
W Astrach F, które są bardzo lekkie, już silniki od 90km w górę dają radę jeśli chodzi o dość przyjemną jazdę bez sporego ładunku i nie trzeba się modlić przy wyprzedzaniu. Powyżej 100KM mocy to przyspieszenie poniżej 10sek do setki i można już mówić o dynamice. Chyba, że kombi albo cabrio, to są ciut cięższe. Silniki 1.4 8v - 60km, to pomyłka, chyba, że ktoś chce osiągi na miarę CC900. No, chyba, że C14se 82km, albo X14xe - 90km, tu już trochę lepiej, CC1100 można brać, ale nie zawsze z dobrym skutkiem Jeśli Astra F, to tylko silniki C18nz, C16se (1.6 8v 100km), X16xel (1.6 16v 101km) i mocniejsze. Mniej palą niż te 1.4 i jeżdżą normalnie. Dla porównania - średnie spalanie przy spokojnej jeździe 1.4 8v to 7l/100km, a C18xe - 1.8 16v 125km to 6.5 l/100km. Bo niestety słabiznę trzeba cisnąć a mocniejszy przy małym nacisku pedału gazu wgniata w fotel aż miło. Ale to każdy wie. Podstawowa zasada - 100km mocy na 1 tonę wagi minimum! Dla osiągów, bezpieczeństwa i ekonomii |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomek_0181 dnia Czw 23:10, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
krzysiox07
Weteran
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 796 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gołkowice / Ns Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 22:49, 13 Maj 2011
|
|
Miki napisał: | Kumpel ma Uno Turbo 1.3 silnik i powiem szczerze, że lepiej idzie niż to z filmu...
A tak notabene nie ma się co spuszczać nad filmami z neta bo różnica między nawet GSI a tym oc jest na filmie to jest taka przepaść jak między maluchem a ferrari... Zawsze w necie praktycznie w każdym modelu można spotkać właśnie takie cudo (miażdżące cyce na ćwiartke ) Prosty przykład, maluchów w Polsce są miliony a Krzysiu ma malca 1.2 w dodatku perełkę, a silnik pewnie się niedługo zmieni.... |
dzięki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strona 2 z 2 |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Play Graphic Theme
|