Super Oes Gorlice 13.03.2011

Wysłany: Śro 22:46, 02 Mar 2011

Wiecej info
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Śro 22:56, 02 Mar 2011

Oczywiście startujesz?

Wysłany: Śro 23:20, 02 Mar 2011

jak mozna to poprosze strone do zgłosen jak ktos ma Smile

Wysłany: Pią 21:46, 11 Mar 2011

ja jade na 99 %

Wysłany: Sob 1:03, 12 Mar 2011

Jak wjedziesz Deadwood do gorlic masz duże skrzyżowanie. Po prawej stacje i lidla, wjeżdżasz pod Lidla, mijasz go i jakies 200 metrów dalej zobaczysz za halami MOSIR'u plac. To właśnie tam

Wysłany: Sob 1:20, 12 Mar 2011

okej dzieki miki za info a powiedz mi o której tam sie to wszystko zaczyna godzina?

Wysłany: Sob 9:37, 12 Mar 2011

Dla widzów to 11.00 bo wtedy jest start pierwszej załogi, a dla załóg (przynajmniej ja z kumplem) jadę na 8 bo BK1 się wtedy zaczyna.

Wysłany: Nie 19:27, 13 Mar 2011

No i po starcie Cool

Niestety zjadła nas awaria hamulców (zero hamulców z przodu, coś z korektorem Confused

), ale wykręciliśmy bodajże 13 czas w klasie na 20 samochodów jeśli dobrze pamiętam. Dla mnie tak na prawdę porażką były klasy w ten imprezie klasa od 903 do 1600, czyli nawet skopany sej na jakieś 80 km startuje w klasie z seryjnym saxem vts które mają chyba 120 kucy, a już nie mówię o zmodzonych.... No ale cóż, było jak było, ogólnie imprezka bardzo przyjemna, łądna pogoda, udana niedziela. Jak przerobie to wrzucę do obejrzenia ON-BOARD'y tylko z góry zastrzegam bez śmiania się ze mnie czy Kuby bo czasem teksty były miażdżące Laughing

PS. Fajnie Deadwood, że wpadłeś, tylko się gdzieś wymiksowałeś po naszym pierwszym przejeździe Question

Wysłany: Nie 20:23, 13 Mar 2011

hehe wymixowałem dla mnkie najwazniejszy start był malczanów Ginialski pięknie jechał jak i pan z 125p pokaz dali i jeszcze jeden z nissana 4x4 pieknie szedł Razz

nic szczególnego sie nie działo oprócz urwania koła w maluszku i 2 kapciów Very Happy

Wysłany: Nie 21:40, 13 Mar 2011

Wrzuć on-boardy chętnie pooglądamy Wink

Jeśli chodzi o klasy, to wiesz...nikt nie broni wsadzić do SC czy CC silnika 1.6 16v. Ale wydaje mi się, że saxo jest troszke cięższe i mniej zwrotne niż SC czy CC. W tego typu imprezach najbardziej chyba liczy się opanowanie samochodu i technika. W klasie 3 nikt nie pobił Grochmala w maluchu. To przykład na to, że liczy się opanowanie i umiejętności.

Co ma dopiero powiedzieć seryjne SC - 55km z hondą b16b - 185km. Wink

Szkoda, że wam te hamulce w kulki poleciały. Ale pewnie i tak było warto xD

Wysłany: Nie 22:36, 13 Mar 2011

ale fakt faktem klasa trochę zbyt obszerna Wink

Wysłany: Nie 23:21, 13 Mar 2011

chłopaki łądnie jechali Smile

Wysłany: Nie 23:37, 13 Mar 2011

Witam. Mialem dluzsza nieobecnosc ale juz jestem;) Wielka szkoda ze nie pojechalem do gorlic ale dziadek mi ducha wyzianal wiec sami rozumiecie :/ W kazdym badz razie dobrze ze ktos reprezentowal nasze strony - Janek Saxem byl nawet 2 w generalce takze sukces;) Kolega Kuba i Miki tez napewno dawali ognia szkoda ze problemy techniczne utrudnily ale coz taki urok sportu - najwazniejsze ze ukonczyli;)

Wysłany: Nie 23:42, 13 Mar 2011

no saxo wymiatał i to pięknie gosciu sie prędkości nie boi Very Happy

Wysłany: Pon 0:02, 14 Mar 2011

Widziałem kiedyś filmiki z jego jazdy to faktycznie prędkość mu nie straszna.