Esiok 1600 Diesel => jeeest moc :)

Tak więc, do mnie należy mój przepiękny Szerszeń którego już zaprezentowałem na forum.
Drugim autem w domu jest pieszczotliwie nazwany od dźwięku silnika Esiok czyli Ford Escort 1.6 Diesel. Auto przyjechało do Polski z Niemiec w 2004 roku i zostało kupione przez nas 1 września tego samego roku. Jest wersja MK5, rocznik 91, w papierach ma 1.8 diesel ale pod maską 1.6 w osprzęcie 1.8. Jak to się stało że ma inny silnik niż w papierach a numer silnika zgadza się z fakturą w książce gwarancyjnej? nikt tego nie wie Wink

Jak to ford, główny problem to ruda, miał już robioną parę lat temu podłogę i progi (wtedy sam niewiele robiłem przy autach więc poszedł do mechanika). Miesiąc temu wzmacniałem prawą tylną podłużnice bo ruda ją wcieła i pękła Very Happy

Poza tym, od kąd go mamy niewiele było awarii, wymienione zostały wahacze na nowe (kto miał lub ma Escorta wie jakim problemem są gumki na wahaczu Very Happy

) Ogólnie autko spisuje się bardzo dobrze, nie zawodzi, jeździ tanio bo spala około 5 litrów ON, ostatnio wymieniłem świece żarowe bo po 6 latach jakoś chyba słabiej grzeją, rok temu przy -15 palił tak jak w tym roku przy - 5 więc kupiłem nowe. Szacujemy że ma przejechane około 250 tys, bo ogólnie jest w bardzo dobrym stanie. Licznik kręci się do pierwszej setki i się zeruje, obecnie pokazuje 48500. Może miec też 348. Ogólnie autko poza tym że trochę lubi przygnić i z tym silnikiem 54KM rozpędza się jak czołg, jest godne polecenia Wink

Podsumowując jest to całkiem ekonomiczne, praktyczne, nieawaryjne, wygodne i dobre w prowadzeniu auto i choć rozpędza się jak czołg i czasem trochę przygnije to warte jest polecenia Smile

uff sorki za ten esej, poniosło mnie Wink

takie German Muscle prawie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

jest monstrum, 54 stare, zmulone ale nieśmiertelne szkapy Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

No ładny ładny Very Happy

Się zaprezentował na spocie Wink

hah i to nie na jednym Very Happy

na wiosnę jak go już podrobie w paru miejscach to będziemy się z Mrówą uczyć polerki mechanicznej Very Happy

to jak polerka wam wyjdzie to się pisze na nią na skodzince Very Happy

Wysłany: Nie 23:38, 20 Mar 2011

Ja bym z pżodu zrobił tak zwany bad lok czyli tak zwane złe spojrzenie co wygląda bardzo źle.

Wysłany: Nie 23:44, 20 Mar 2011

no to tak ;

1 to jest auto rodzinne
2 łoś tylko czasami je użytkuje
3 nie jest właścicielem = nie ma żadnych praw Razz

Wysłany: Nie 23:53, 20 Mar 2011

Bad look na nielegalu, oł je!! Cool

Wysłany: Pon 0:26, 21 Mar 2011

często nim śmiga, ale Esiok raczej pozostanie seryjką, ja bym tylko mu ładny wydech, felgi i przycieme dał, ewentualnie audio ale całą kase pochłania moje autko i nie stać mnie żeby tatusiowi takie prezenty robić Wink

Wysłany: Pon 22:21, 21 Mar 2011

hehe esiok daje rade.Widac że przed zrobieniem zjęc ładnie się orobiłes,przez rok chyba te auto myłeś Razz

Wysłany: Pon 22:34, 21 Mar 2011

no dy czasem trzeba Very Happy

Esiok daje rade, dużo nim km nabiłem Very Happy

Wysłany: Wto 15:20, 22 Mar 2011

pisz że po polsku !!!!!!!! ( nie rób wiochy Smile

)

Wysłany: Wto 22:27, 22 Mar 2011

Proszę mnie nie złościć Wink

Wysłany: Śro 19:30, 23 Mar 2011

aha hahahaha Very Happy

Wysłany: Śro 20:38, 23 Mar 2011

i nie śmiecić mi tu jakimiś hahahami Very Happy