Autor |
Wiadomość |
Łosiu
Ma(j)ster of disaster
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1189 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Łącko/Browary Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 22:10, 02 Wrz 2010
|
|
Kiwus, dobry diesel ma palić w zimie i nie ma że boli. I jego potęga nie polega tylko na tym że spala tańsze paliwo, ale zużywa go mniej, i nie musisz go wysoko kręcić żeby mieć buta |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
kiwus
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tymbark Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 22:23, 02 Wrz 2010
|
|
Ty z samochodówki cicho tam siedź bo teraz laik się odzywał i opisywał swoje wrażenia po jeździe w zimie dieslem hehe joke no może i masz racje ale dobry czy nie dobry ten w zimie dźwięk jak na parkingach czy pod kościołem koleś kręci i kręci to miażdży i dla mnie jest boskie. Nie żebym się śmiał tylko nie wiem ale podoba mi się to i tyle. A jak w zimie ja chodziłem z młoteczkiem albo na popycha odpalałem to też było bosko i też się ludzie śmiali. Ja staram się przez życie iść z bananem na buzi i polecam wszystkich śmiać się z wszystkiego a najwięcej ze siebie. Widział ktoś kolesia który odkręca śruby od kół kluczem do świec (chodzi o maluszka) nie?? a ja tak siebie hehe i co jak tu się nie śmiać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Łosiu
Ma(j)ster of disaster
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1189 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Łącko/Browary Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 0:44, 03 Wrz 2010
|
|
dokładnie, banana on the face:P ja musze tatusiowi świeczki na zime zmienić bo może być krucho w tym roku, 6 albo 7 rok nie ruszane więc mają prawo słabo grzać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
damiansd4hide3
Weteran
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 17:24, 03 Wrz 2010
|
|
Ja zaobserwowałem na silniku od supry czyli 7M-GTE że na benzynie 98 pali mi mniej niż na 95. niby jest droższa ale mocniejsza i mniej sie jej spala. Za 100 zł 95 przejechałem jakieś 100 km, a na 98 jakby 120-140 km a gazu sie spala zawsze więcej bo jest słabsze niż 95 i mimo iż wtryskuje sie go więcej to i tak nie może uzyskać takiej mocy jak silnik mieć powinien.
LPG jeszcze przymruże oko na zwykłych silnikach ale jakby auto paliło 40 litrów na 100 km to napewno gazu bym nie dał, bo wyszedł bym na biedaka. Skoro stać mnie na takie auto to na paliwo też. Tak samo jak zniszczyli marke BMW, każda BMKa prawie na gaz... a jak bez gazu to nawet kupić niechcą. Jak stać kogoś na BMW, mercedesa, porsche, lexusa, pontiaca czy cadilaca to na paliwko też. A jak kogoś nie stać to prosze kupic sobie np Peugeota
Disla kupie mimo iż jestem jego przeciwnikiem, ale dopiero po 40 lub 50 jak żona każde kupić auto rodzinne i pakowne
to moja oponia P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kiwus
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tymbark Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 21:47, 03 Wrz 2010
|
|
A damian i tu się lekko z Tobą nie zgodzę bo to jest trochę głupie myślenie bo może się komuś podobać np. BMW i co będzie składał i składał kasę aż w końcu sobie kupi wymarzony wóz, a ze pojeździ dwa dniu a miesiąc będzie stała pod domem bo brak funduszy na paliwo to się mówi trudno ale furkę mam i już. Nie mowie że tak robi każdy ale znam kilka takich osób które napaliły się na samochód i co kupiły jeździły a że to krowa była i na benzynę i paliła sporo to co rok potrzymał i sprzedał ale i tak mu się furka podoba. Tylko utrzymanie jej zjadło go. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
damiansd4hide3
Weteran
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 22:55, 03 Wrz 2010
|
|
no w naszym wieku jak ktoś robi to nie wierze że nie utrzyma takiego auta. nawet jak te 800 zł zarobi na miesiąc. Chyba że ktoś lubi rozwalac kase to wtedy mówi sie trudno, ubezpieczenie nie jest takie drogie znowu żeby nie opłacic, ja płace za 3.0 504 zł + nw 30 zł. to jak co miesiąc odłożysz 50 zł to spokojnie opłacisz takie auto i jeszcze zostanie. A paliwo? to zalezy jak kto jeździ ale w 400 zł by sie napewno zmieścił. Ja do supry miesięcznie nie wydaje więcej niż 200 zł kiedyś jak miałem panne i jeździłem na trase po 70 km to wydawałem z 400-500 zł na paliwo ale teraz tyle ile trzeba dojechac do miasta czy sie poprostu przejechac do kumpla czy tak poświrować to starcza
No wsumie jeśli ktoś marzy np o BMW to nie musi kupować go np z silnikiem 2.5 tylko z 1.6 i jak delikatnie go dociska to nie pali duzo. Wiem co mówie bo miałem BMW e36 z silnikiem 1.8 to do krynicy za 20 zł w dwie strony jeżdziłem i gazu nie miałem. to bardzo mało, albo jak kiedyś objechałem z kumplem na farta do Kacwina za szczawnicą w obie strony za 40 zł |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SALEK
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Krakowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 23:17, 03 Wrz 2010
|
|
Nie żebym był upierdliwy, ale proponuje otworzyć odrębny temat na takie pogaduch na HP. Ten akurat temat jest o samochodzie Sebka i uszanujmy to i nie róbmy bałaganu. Dbajmy o porządek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Seba-pdPL
Bywalec
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 16:56, 04 Wrz 2010
|
|
Ja pierdziele, ale sie dyskusja zrobiła... xD Ja tylko wspomniałem, że następny wózek kupie raczej w dieslu i zdania nie zmienie, a tu taka niespodzianka w temacie... Każdy ma swoje racje, ktoś, kto nie jeździł autem w dieslu, a o nim gada, ten niech lepiej wstrzyma sie od opinii - ja jeździłem niejednym dieslem (zarówno osobówkami jak i dostawczakami) i powiem wam, że lepsieszy diesel od benzynki, wierzcie mi na słowo Kto jeździł, ten wie A jeśli chodzi o głośność diesla to jak dla mnie diesel może nawet chodzić jak traktor lub zmęczony TIR, byleby miał w miare dobre przyspieszenie, moc i umiarkowanie palił. Poza tym od czego jest car-audio...? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seba-pdPL dnia Sob 16:58, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
damiansd4hide3
Weteran
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 20:11, 04 Wrz 2010
|
|
No ja jeździłem 1 raz w zyciu dislem i niechce tego badziewia już. Jeździłem Peugeotem 406 2.0 HDI z 2003 r. Gaz chodzi jakoś dziwnie, gaz wchodzi w podłoge a jade dopiero 20 km/h aby miec 70 km to jade dosłownie na 5 biegu już. W suprze to ja na 1 biegu wyciągam 60 km/h, a w umiarkowanej jeździe to przewaznie na 3 biegu wtedy mam jakieś 2200 obr/min |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Seba-pdPL
Bywalec
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 10:31, 05 Wrz 2010
|
|
Najpewniej Peugeocik miał już zarżnięty silnik, normalnie diesle tak nie chodzą Więc nie należy sie tym przypadkiem zniechęcać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
menefis
Bywalec
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 11:24, 05 Wrz 2010
|
|
damiansd4hide3 napisał: | No ja jeździłem 1 raz w zyciu dislem i niechce tego badziewia już. Jeździłem Peugeotem 406 2.0 HDI z 2003 r. Gaz chodzi jakoś dziwnie, gaz wchodzi w podłoge a jade dopiero 20 km/h aby miec 70 km to jade dosłownie na 5 biegu już. W suprze to ja na 1 biegu wyciągam 60 km/h, a w umiarkowanej jeździe to przewaznie na 3 biegu wtedy mam jakieś 2200 obr/min |
heheh poruwnujesz swoja supre ponad 200 konna z peugeotem ktory ma tylko 110km heh to sie nie dziwie ze Twoja supra na 1biegu osiaga 70km a po za tym jakby Twoje pierwsze auto bylo dieslem to bys narzekal na benzyne, a ze Twoje pierwsze auto to benzyna to narzekasz na diesla, zawsze tak jest heh |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Seba-pdPL
Bywalec
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 13:38, 05 Wrz 2010
|
|
CISZA! Przestać mi tu gadać już o tych dieslach, benzyniakach, gazowcach, bo mnie coś zaraz trafi Z resztą to nie temat na to. Jak chcecie pisać swoje opinie to zapraszam do innego działu.
Ten temat pozostaje już o mojej 323-jce, o nic innego prosze mi sie tu nie kłócić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Łosiu
Ma(j)ster of disaster
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1189 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Łącko/Browary Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 19:58, 05 Wrz 2010
|
|
więc: ładną masz tą madzię, na samym początku już pisałem że dawno nie widziałem tak ładnej Mazdy w serii |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Seba-pdPL
Bywalec
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 1:00, 09 Cze 2011
|
|
Na wstępie sorki za odkopywanie tematu ^^ No ale o zmianach trzeba informować
Zmiany, które zaszły w ostatnich miesiącach:
- wywalony ostatni tłumik
- wstawiona nowa końcówka wydechu (stara poszła na żyletki)
- zakup nowych przegubów i gum
- odnowa dotychczasowych stalówek (były już mocno zmatowione); zrezygnowałem z oryginalnych dekielków, ponieważ tylko rysowały felgi i od nich odchodziły jak im odbiło
Samochodu więcej nie mam już w planach modyfikować. Co prawda kupiłbym jej ładne aluski, ale priorytetem na czas obecny jest dla mnie zmiana samochodu za jakiś czas na młodsze. To auto bardziej do lansu niż do ścigania sie |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seba-pdPL dnia Wto 15:50, 31 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Miki
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany:
Czw 8:16, 09 Cze 2011
|
|
A ja Ci seba na następne auto jak najbardziej polecam Diesla (najlepiej ze stajni Toyoty lub VW). Nie słuchaj dziwnych komentarzy, że to klekot itp itd. Era klekotów skończyła się gdzieś na MK2, a Ci którzy tak gadają ostatni raz dieslem jechali jakieś 10 lat temu albo autem z lat 80/90'tych. Mój 1.5 dci jest tak cichy, że myślisz, że jedziesz benzyną, że już nie wspomnę o 2.0 TDI, który siedzi u rodziców w Pasku B6. Jak ustawisz DSG na sport auto kręci się do 4500 obr/min, a objeżdża VR6 (sam tego dokonałem ). Jeżeli myślicie, że diesle są słabe to bardzo chętnie ustawię Suprę damiana z Caddym 1.9 tdi. Wynikiem będziecie mocno zaskoczeni Jest to jeden z wielu przykładów, że nowoczesne diesle przyśpieszeniem i momentem obrotowym zjadają benzyniaki wolnossące do 2.0 bez zastanowienia...
dybus napisał: | Popieram żadnego diesla tylko benzin ewentualnie plus podtlenek LPG, diesla to może tak jak kolega wyżej jak będę miał żonę 2 dzieci i 40 lat |
Heh, nie ma to jak stać w korku za autem z gazem i się dusić wdychając jego spaliny. A już widok korka od gazu w CC 700 czy matizie mnie rozbraja do reszty... Zrozumiałbym jakąś 3.0 BMW, albo Supre Damiana, ale takie auta Nie stać kogoś na benzynę, to niech autobusem jeździ a nie katuje auta i innych gazem, tutaj akurat z Damianem się zgadzam w 100%
Natomiast każdy kij ma dwa końce Seba. Diesel jest oszczędny do czasu kiedy nie zacznie się psuć. To co zaoszczędzisz na ropie, wydasz na naprawę wtrysków lub pompy... (tak jak ja ostatnio za wtryski 3000 zł)... Ale jedno jest pewne, żałować nie będziesz mądrej decyzji wyboru diesla nad gazem |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miki dnia Czw 8:21, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Strona 2 z 3 |