RED DRAGON (nowe zabawki)

tylko??
nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz

najtansza alternatywa?
szukam aktualnie auta do jazdy bo mi szkoda malucha ale jakby sie okazalo ze pilnie kasa na malucha potrzebna to rezygnuje z kupna byle dupowoza i pakuje kase w malucha

właśnie, chyba zapomniałeś ile serca w te auta się pakuje..

koledzy niee o to mi chodzi...Przeciesz sam kazdego grosza łąduje w moja owie3ke...Chodzi mi o to ze to tylko maluch a kasy i pracy kosztuje tyle co nieemiara.....Sam wiem po sobie jak to wyglada:(

dla niektórych to auto jest lepsze niż nie jeden pruski rumak Very Happy

pieki maluch jest tani w exploatacji ale jak masz serce to dołozysz nawet czasami z 5000 pln i cie cieszy nadal ja mojego fiata robie w rajdłowke gdyż mnie to kręci i chce spróbowac sdsił w kjs i nie tylko a ze maluch tai to lepiej na początku ołozyc fo niego niz kupowac jakies drozsze w exploatacji autko nieprawdaż? Smile

Dla nie których to nie jest zwykłe auto, to jest samochód z duszą Wink

gdzie Ty widzisz w maluchu tanią eksploatację??
silnik 0,6 pali powiedzmy 5l/100km
silnik 1.2 pali powiedzmy 7l/100km
silnik 1.8 diesel pali 5l/100km
gdzie Ty widzisz taniość??
części?? 1 zwrotnica 235zł rzemieślnik jak dla mnie to kosmos biorąc pod uwagę podobne części do innych aut (np kuzyn kupował oryginalną część do fiesty o podobnej funkcji i zapłacił 70zł)

I tu jest racja, jazda maluchem wcale nie jest taka tania Wink

Licząc że dobry silnik rajdowy pali minimum 14 litrów paliwa, chyba Very Happy

hehe guru nie mówmy o nowych zwrotnicach regenerowana 45 pln Smile

silnik 5 l na 100 a 12 7 owszem ale wole 2 cylindrowy dźwięk i tył napęd Very Happy

właśnie, jest jeszcze parę innych, starych samochodow z dusza.. a takie z czasem wymarły śmiercią naturalną na rzecz komputerów, tony chińskiego plastiku i silnika pod nim ukrytego.. żal ale co poradzisz..

a piekiemu chodziło o to chyba że ogólnie jak trzeba to na złomach znajdziesz część tanio, czasem trochę umiejętności wystarczy.. Maluch nie jest drogi w eksploatacji. A w sklepach coraz ciężej o częśći a ich ceny rosną. Trzeba kombinować żeby nie zbankrutować.

nie moge sie z Tobą zgodzić
jak już wyżej pisałem teoretyczne 5l z silnika 0,65 to nie jest mało
ale bądźmy szczerzy
komu maluch pali 5l??
ja się przyznam
jak jeżdżę z dziewczyną to wtedy schodzę do 5l ale praktycznie nie przekraczam 70-75km/h
jak jeżdżę sam to czasem trudno się w 7l zmieścic
a 7l to normalne spalanie silnika dwukrotnie większej pojemności

wg mnie to już pierwszy dowód drogiej eksploatacji

no jak na osiągi seryjnego, lub prawie seryjnego malca to pali troche sporo. Mój pali około 6,5 litra. ale uważam że w nie jest to tak jak pieki napisał tania alternatywa, a poprostu fajne autko z duszą.

a kto mowi ze moj jest seryjny??
135km/h na liczniku zaniżajacym predkosc...
to nie moze byc seria chociaz ja w nim nie dlubalem

he he , ja kocham maluszki i swojego nieee sprzedam, za kazdym razem jak tylko bede mial $ to bede go reanimował;d owca zostaje i zostac musi.....

ku*wa
totalny brak prądu w aucie
ciekawe co mu dolega;/